Kenia: 02.10.2019 – 31.12.2019

Kenia: 02.10.2019 – 31.12.2019

Ewa Mularz

Minęły już dwa miesiące od mojego powrotu do Polski. Ten wyjazd na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci. Kenia to kraj wielu kultur i wielu języków. Tutaj ,na powierzchni prawie dwa razy większej niż Polska, żyją 42 plemiona, z których każde włada kilkoma dialektami. W Kenii życie płynie jakby innym rytmem, wszystko robi się wolniej, spokojniej. Na każdym kroku można usłyszeć „Hakuna Matata”, co po polsku oznacza „Nic się nie martw”.

Mój  wyjazd spędziłam na skraju buszu, w miasteczku Kithatu. Jest to miejsce, gdzie Siostry Misjonarki Świętej Rodziny założyły swoją wspólnotę i stworzyły od podstaw ośrodek zdrowia dla lokalnej społeczności, szkołę, przedszkole i dzięki wsparciu Fundacji ‘Dom z Marzeń”. Właśnie w tym ośrodku zdrowia pracowałam razem z Magdą przez 3 miesiące. Nasi pacjenci byli bardzo różni, zgłaszały się zarówno matki ze swoimi dziećmi, kobiety w ciąży, osoby dorosłe. Było również bardzo dużo urazów, które wymagały szycia lub były na tyle poważne, że pacjenci musieli zostać odesłani do większych i lepiej wyposażonych szpitali. I tutaj bardzo chciałabym podziękować wszystkim, którzy wspierają akcję fundacji Redemptoris Missio : „Opatrunek na ratunek”. Wasza pomoc jest tutaj nieoceniona! Zdarzali się również pacjenci ukąszeni przez skorpiona lub pająka, które schowały się w ich własnych butach.

Kenia: 02.10.2019 – 31.12.2019

W trakcie naszego pobytu udało nam się zorganizować 2 turnusy darmowych badań profilaktycznych dla mieszkańców okolicznych wiosek. Dzięki tej akcji wielu pacjentów, których nie stać było na wykonanie badań, mogło zostać zdiagnozowanych i skutecznie wyleczonych.

Bardzo dobrze wspominam również czas spędzony z dziećmi w Domu z marzeń. Są to dzieci, których sytuacja rodzinna jest na tyle trudna,  że nie mogą one na stałe mieszkać w swoich rodzinnych domach. Spędzają one cały rok na terenie misji, jest ona dla nich jak drugi dom. Dzieci są bardzo roześmiane i lubią spędzać czas na wspólnej zabawie.

Czas w Kenii zapamiętam jako doświadczenie na całe życie. Nie tylko z punktu widzenia medycznego ale również życiowego. Będąc w świecie tak różnym od naszego, gdzie ludzie mają inny kolor skóry, zupełnie inne posiłki uważają za przysmaki, nie mają dostępu do bieżącej wody i pralki, przekonałam się, że wszyscy tak naprawdę jesteśmy tacy sami.

Kenia: 02.10.2019 – 31.12.2019