Rwanda: 01.10.2019 – 30.12.2019

Rwanda: 01.10.2019 – 30.12.2019

Anna Kręcichwost, Maria Warchoł

Cześć, z tej strony Ania. Tuż po skończeniu stażu podyplomowego wyjechałam razem z Marysią, również wolontariuszką Fundacji Redemptorris Missio na wolontariat do Rwandy. Spędziłyśmy tam 3 miesiące pomagając w Ośrodku Zdrowia w miejscowości Rushaki.

Na początek warto rzec parę słów o Rwandzie.

Rwanda jest nazywana krajem 1000 wzgórz . Mi jako miłośniczce przyrody i górskich wędrówek Rwanda z miejsca skradła serce – wszędzie górki, pagórki, dziesiątki prezentujących wszystkie kolory tęczy ptaków i wszechobecna zieleń. Z ciekawostek geograficznych najniżej położony punkt znajduje się na wysokości 1000 m n.p.m – wyżej  niż najwyższy szczyt Gór Stołowych – Szczeliniec Wielki (ok. 920 m n.p.m)

Rwanda to również kraj wiecznej wiosny- mamy tutaj 2 pory deszczowe i 2 pory suche, dzięki częstym opadom zbiory plonów odbywają się dwa razy do roku. 

Ludzie…

Miejscowi rozmawiają głównie w Kinyarwanda oraz po francusku. Ludzie są bardzo przyjaźni. Większość mijanych na drodze osób pozdrawiała nas mówiąc w zależności od pory dnia: Mualamuce/ Miriwe bądź też pytała : Amakuru? – co znaczy jak się masz, odpowiedzią zawsze jest Nimesa- dobrze. 

Często wystarczyło powiedzenie krótkiego dzień dobry, aby Pan/Pani ochoczo rozpoczynali opowieści w Kinyarwanda. Miejscowi pracują głównie na plantacjach herbat bądź żyją z uprawy własnych ogródków. Ze względów finansowych nie wszyscy mają dostęp do elektryczności i bieżącej wody.

Rwanda: 01.10.2019 – 30.12.2019

Ośrodek

Każdy dzień w ośrodku zaczynał się spotkaniem pracowników o 7.15. 

Pracuje tutaj około 25 osób: pielęgniarki, położna, technicy laboratoryjni, osoba zajmująca się doradztwem w kwestii planowania rodziny oraz kadra administracyjna. Znaczną część czasu spędziłyśmy pomagając na porodówce – przygotowywałyśmy materiały do sterylizacji,  asystowałyśmy przy porodach, zajmowałyśmy się nowo narodzonymi dzieciaczkami. Pracowałyśmy również w gabinecie konsultacyjnym dla kobiet w ciąży. Każda przyszła mama powinna odbyć 4 wizyty w trakcie których sprawdzane jest tętno płodu, stan odżywienia, ciśnienie oraz waga, dodatkowo
w trakcie pierwszej wizyty wykonywany jest test w kierunku wirusa HIV u obojga rodziców. Jednym z naszych obowiązków był udział w szczepieniach. Rwandyjski program szczepień różni się od naszego obecnością obowiązkowego szczepienia na rotawirusy. Uczestniczyłyśmy również w akcjach wyjazdowych, w czasie których były wykonywane testy przesiewowe w kierunku wirusa HIV.

Rwanda: 01.10.2019 – 30.12.2019

Dzięki pomocy Sióstr udało nam się zorganizować szkolenie dla uczniów miejscowej szkoły, w trakcie którego uczyłyśmy ich pozycji bocznej ustalonej, która jest najbardziej odpowiednia dla osób, które są nieprzytomne, ale oddychają oraz pierwszej pomocy przy zadławieniu.

Pracowałyśmy również w aptece, gdzie pomagałyśmy siostrze Weronice przy całej papierologii związanej z lekami.

Mój 3 miesięczny wyjazd był jednocześnie wspaniały, ale momentami trudny- inna kultura, nowe doświadczenia, piękne krajobrazy a jednocześnie trudna do przeskoczenia bariera komunikacyjna, brak pralki czy bieżącej ciepłej wody. Wiem że zabrzmi to jak banał, ale faktycznie widząc życie w totalnie różnej od naszej rzeczywistości człowiek znów docenia proste rzeczy, które uważa za standard. Przesyłam pozdrowienia już z lodowatych Katowic.