Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Na początku marca 2020 r. wylądowałam w Wenezueli i mieszkam w mieście Punto Fijo. Nie wybrałam się tam jednak na wakacje, przybyłam tu aby nieść pomoc stomatologiczną najuboższym i najbardziej potrzebującym w tym regionie. Nie jest to mój pierwszy wolontariat. Od grudnia 2017 roku spędziłam pięć miesięcy do Tanzanii w ramach projektu “Dentysta w Afryce”. Moją obecną misję koordynuje Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio. Od kiedy zaczęliśmy wspólnie organizować mój wyjazd, dołożyliśmy wszelkich starań, żeby w trakcie mojego pobytu nie zabrakło narzędzi, materiałów stomatologicznych oraz leków. W tym miejscu warto też zaznaczyć ogromną rolę darczyńców, dzięki, którym udało mi się zgromadzić niezbędny sprzęt.

Mój plan na działalność w Wenezueli zweryfikował jeden czynnik, którego nie mogliśmy przewidzieć wcześniej- pandemia koronawirusa Covid-19.

11 marca wylądowałam w Caracas, gdzie po wyjściu z samolotu stewardessa mierzyła każdemu podróżnemu temperaturę bezdotykowym termometrem. Każdy z obsługi lotniskowej miał na sobie zarówno maseczkę, jak i rękawiczki. W samolocie z Caracas do Punto Fijo, każdy z pasażerów podczas wypełniania dokumentów musiał dokładnie zaznaczyć, z jakiego kraju podróżuje oraz podać wszystkie swoje dane kontaktowe. Moje walizki ze względu na zawartość ogromnej ilości środków medycznych zostały dokładnie sprawdzone. Celników bardzo zainteresowały liczne opakowania rękawiczek, od razu zorientowałam się, o co chodzi i podarowałam im jedną paczkę, aby również mogli chronić się przed zakażeniem Covid-19.

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Obecnie mija miesiąc odkąd przebywam w Wenezueli, ze względu na kwarantannę i wprowadzone ograniczenia, nie miałam jeszcze możliwości pomocy w gabinecie stomatologicznym. Zaraz po moim przyjeździe do Punto Fijo rozpoczęły się przygotowania do uruchomienia mojego stanowiska pracy, w dniu, w którym miałam przyjąć swoich pierwszych pacjentów, podczas Narodowej Konferencji Stomatologicznej nakazano odwołanie wszystkie wizyt planowych, do leczenia dopuszczono jedynie pacjentów bólowych. Niestety nikt nie był w stanie przewidzieć takiego zwrotu akcji, więc nie byłam przygotowana, aby móc bezpiecznie pracować w gabinecie. Zorganizowanie wielu materiałów w od dawna ogarniętej kryzysem Wenezueli, na co dzień jest ogromnym problemem, a co dopiero w czasie pandemii. Tutejszy rząd nie pomaga społeczeństwu, a i służba zdrowia jest solą w oku rządzących. Od początku brakuje sprzętu medycznego, ochronnych ubrań, maseczek oraz rękawiczek. Lekarze ratują się jak mogą, odzież ochronną szyją sami w domach, pracują na dwie zmiany, aby zminimalizować ryzyko zakażeń, ale leków nieustannie brakuje, nie mówiąc o ilości respiratorów, która jest znikoma.

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Mimo tego tutejsze społeczeństwo szybko się zmobilizowało i zaczęło wdrażać środki ochrony. Podobnie, jak w Polsce zaczęto szyć maseczki, powstały nieformalne grupy „szyjących”. W telewizji pojawiły się spoty reklamowe dotyczące prewencji koronawirusa, artyści nagrywają piosenki na temat higieny, bezpiecznych powitań oraz zachęcające ludzi do pozostania w domach. Z początkiem pandemii w Wenezueli szybko zamknięto szkoły, przedszkola, centra handlowe, restauracje, bary, kluby, instytucje publiczne, a także wszystkie plaże.  Na każdym kroku można spotkać żołnierzy oraz policjantów. Z czasem wprowadzono zakaz poruszania się między godziną 18 a 6 rano. Obecnie obowiązuje godzina policyjna od godziny 14. W mieście znajdują się punkty kontrolne, gdzie wojsko patroluje ulice, dla pewności, czy nikt się nie przemieszcza. W Punto Fijo do sprawy podeszli dość poważnie, ponieważ kilka osób zostało aresztowanych za złamanie zakazu. Drogi międzymiastowe są również zamknięte i strzeżone przez wojsko oraz policję. Aby móc podróżować z miasta do miasta, należy posiadać specjalne pozwolenie.

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

W międzyczasie zaczął narastać problem związany z brakiem benzyny, co wraz z godzina policyjną mocno utrudnia ludziom możliwość zrobienia zakupów. Stacje benzynowe, dwie z dwunastu, otwierane są co dwa dni. Aby dostać benzynę, należy najpierw ubiegać się o specjalny dokument. Pierwszeństwo mają żołnierze, policjanci, lekarze oraz służby medyczne. Realnie wygląda to zupełnie inaczej. Otwarte są wyłącznie apteki, supermarkety i pozostałe sklepy z artykułami spożywczymi. Duża część społeczeństwa została bez pracy, środków do życia, nie stać ich na zakup jedzenia, a tym bardziej tak bardzo potrzebnych środków higienicznych, nie mówiąc o lekach, których w Wenezueli brakuje na co dzień. Rząd wprowadził także prohibicję na alkohol, aby zminimalizować liczbę spotkań. Jednakże dla chcącego nic trudnego i przy odrobinie znajomości można dostać wszystko. Muszę przyznać, że kontakty ludzi znacznie się ograniczyły, ale nie jestem pewna, czy to ze względu na zakaz narzucony przez rząd, czy brak paliwa uniemożliwiający ludziom przemieszczanie się. Chociaż oczywiście nie brakuje tutaj spotkań sąsiedzkich, jak i rodzinnych.

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Mieszkańcom Wenezueli od dawna brakuje bieżącej wody, rurociągi owszem są, ale od lat zaniedbane i zniszczone, a rząd nie przeznacza środków, by je naprawić. Bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest cysterna dowożąca wodę do domu, ale za wszystko trzeba zapłacić, a większości mieszkańców na to nie stać. W rejonie, w którym przebywam praktycznie nigdy nie ma opadów deszczu, więc nie ma możliwości pozyskania wody opadowej. Teraz w dobie pandemii jest to szczególnie problematyczne.

Kilka dni temu wybrałam się do jednej z najuboższych dzielnic Punto Fijo, Las Piedras. Najbliższy punkt, z którego ludzie mogą czerpać wodę znajduje się ok. 30-40 minut drogi na pieszo. Niestety ludziom brakuje również środków higieny osobistej. Dzieci biegają na boso, w brudnych od kurzu i piasku ubraniach, często nawet bez… Często jedzą rękoma, bez uprzedniego ich umycia (z powodu braku wody, ale również świadomości). Miejsc takich, jak to w całym kraju jest mnóstwo, w miastach spora ilość ludzi bezdomnych stanowi kolejny znaczący problem.

Wenezuela: 10.03.2020 – 26.09.2020

Środków medycznych, jak brakowało, tak brakuje i myślę, że to się nie zmieni. Rząd zataja informacje związane z sytuacją epidemiologiczną i nikt nie wie,  z jaką ilością osób chorych mamy do czynienia. Pomimo tej sytuacji, ja się nie poddaję, od dłuższego czasu zbieram potrzebne mi środki ochrony do gabinetu stomatologicznego, aby móc od przyszłego tygodnia nieść pomoc pacjentom z Punto Fijo.